Twój Strażnik wagi

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Ćwiczę codziennie i w miarę sumiennie... ale niestety za mało jem i nie bardzo właściwie, ale o prostu nie mam na nic ochoty, pogoda mnie dobija bo ileż można ??

Kończę 30 DS z Jilian i przyznam, że 3 level mnie zmęczył, a chwilę obecną wolę 10-cio minutówki z Mel B. lub Tiffany... poza tym mam ochotę teraz próbować dziennie innego zestawu a 30 DS mnie ogranicza.

O poniedziałku zacznę 7 dni z Tiffany wg poniższego zestawienia: KLIK
a w międzyczasie chcę zmierzyć się z tabatą i może kontynuować moją zumbę na wii.
Potrzebuję też znaleźć coś na nogi bo one potrzebują największego ratunku ale to coś nie może obciążać kolan bo mnie bolą ostatnio.

Założyłam się też z synem, że do 6 czerwca "wejdę" w jedną z bluzek :)
Pożyjemy, zobaczymy ! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz