Twój Strażnik wagi

środa, 16 lipca 2014

Zwow 9 i 10

I kolejno dzień po dniu. 9 i 10.

Fajne. Szybkie. W sam raz na brak czasu.
Choć dziś ćwiczenia razem z rozgrzewką i rozciąganiem zajęły mi chyba 2 godziny.




Podobają mi się 10-cio minutówki.  W 9-tce prawie się zmieściłam z 3-ma rundami ale w 10-tce tylko 2,5 rundy w 10 minut. Mam co poprawiać :) 

wtorek, 15 lipca 2014

Zwow 6

Poniedziałkowy Zwow 6.  10 solidnych minut. W sam raz na dzień lenia jaki miałam wczoraj.


Fajny. Na zaś. Na kolejny dzień lenia.

piątek, 11 lipca 2014

Zwow 5

10 minut. 4 ćwiczenia. Serie ??  Ile dasz radę... Zuzka 4. Ja też.  
Trudność uzależniona od ciężaru. U mnie to 2x 4kg. A zamiast ketball dwa cieżarki.
Słabo. Mało. Lekko. Na mój ostatni zapał w sam raz.


Zdecydowanie polecam na początek przygody z Zuzanną.

piątek, 4 lipca 2014

Zwow 3 i 4

Kolejno Zwow 3 w środę:


i Zwow 4 w czwartek:




Wiem tylko tyle, że po tych dwóch dniach bolą mnie uda i poślady. Dziś odpoczywam bo po prostu taki mam kaprys :)


wtorek, 1 lipca 2014

Zwow 1

Zaczynam po kolei. Przynajmniej się postaram. Dziś jedynka z okrutnymi pistolsami.
Nie lubię, nie potrafię i nie mam ochoty umieć.
W ostatniej rundzie zamieniłam na przysiady z hantlami bo po co kaleczyć.

Zwow 1 mnie zmęczył i robiłam go około 30 minut + rozgrzewka i rozciąganie. Długo.
Jeśli kiedyś do niego wrócę to z zamianą przysiadów.