a dzisiaj 57 i 46
57 intensywny
a 46 na dokładkę... jako samodzielny chyba jednak zbyt lekki :)
Jakbym jeszcze jadła tak ja ćwiczę to byłoby cudnie... jest wieczór a ja najedzona choć jak przeanalizowałam menu dzisiejsze to wcale nie zjadłam dużo tylko nie to co powinnam czyli pyszną babkę z polewą czekoladową i migdałami, 4 cukierki + 2 kostki czekolady...
i tak się zastanawiam po co było na obiad jeść czysto jak popołudniu zrypałam sprawę... !!
no ale to było silniejsze ode mnie... mało tego, tą babkę to sobie najpierw sama upiekłam..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz