Po wczorajszym (absolutnie koniecznym) odpoczynku dzisiaj lekki trening wg poniższej rozpiski, niestety z mniejszym ciężarem (mam hantle 5 kg) więc i zmęczenie mniejsze, na koniec zamiast 5-ciu zrobiłam 30-ci, potem zaczęłam nawet Zwowa chyba 39 ale odpuściłam, nie czuję się najlepiej więc nie będę przesadzać...
Link do treningu:
http://niebieskoszara.blogspot.com/2014/01/domowy-trening-z-obciazeniem-kettlebell-8kg.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz